Podobno większość ludzi to "wzrokowcy" i najlepiej przyswajają dane poprzez grafiki/diagramy

[AndrewDemski-ad-gmail-com]

Ludzie nie lubią czytać, są do tego zmuszani. Najlepiej świadczy o tym frekwencja w bibliotekach miejskich.

Temat będzie złożony i obawiam się że część odbiorców/adresatów zniechęci się przed przeczytaniem połowy tekstu.

Ustawa to algorytm, który da się zasymulować. Mam na myśli wizualizację składowych jako Diagram Sankey-a. Dzięki niemu wreszcie "zatrybiłem" o co chodzi z podatkami przy UoP (wstydzę się powiedzieć ile wtedy miałem lat).

Proponuję rozbicie tego na dwa widoki:

• jeden z punktu widzenia podatnika rozliczającego "wszystko" wg algorytmu obecnej ustawy
• drugi z punktu widzenia podatnika rozliczającego "wszystko" wg algorytmu proponowanej ustawy

[BartoszPrzybysz]

Niewątpliwie ciekawy pomysł, na pewno go rozważymy :) Z pewnością należałoby uwzględnić jeszcze inne obciążenia, takie jak ZUS czy NFZ.

[Sawiq]

Może przygotujcie w ten sposób coś w rodzaju podsumowania pełnego pakietu ustaw?