Closed GrzalkiSzylman closed 1 year ago
Po pierwsze to "wpływy i wypływy" to nie to samo co przychody i koszty, po drugie to by nic nie ułatwiło, a skomplikowało i wydłużyło proces ustalenia podatku należnego US. Po drugie już dawno minęły czasy przepisywania i przeklepywania cyferek, jak Pan to ujął, więc jest to nietrafiony argument. Po trzecie od lipca przyszłego roku wchodzi KSEF, przez który będą musiały przechodzić wszystkie faktury wystawiane przez przedsiębiorców.
1 lipca 2024 r. wchodzi w życie obowiązkowy Krajowy System e-Faktur - platforma, w której przedsiębiorcy mogą otrzymywać i wystawiać elektroniczne faktury ustrukturyzowane. Nie wszystkie dokumenty będą mogły zostać wystawione przez KSeF, może powstać ryzyko nieuiszczenia zapłaty za fakturę oraz niewystawienia dokumentu z uwagi na błędy niezaakceptowanie przez system, a to już może rodzić odpowiedzialność karno-skarbową - wobec tego zawód księgowej będzie cały czas potrzebny.
Odnośnie pełnej księgowości (a może i innych) proponuję taki paragraf: "Urząd skarbowy dostaje wykaz wpływów i wypływów na/z konta spółki odejmuje wypływy od wpływów i od tego liczy podatek." - moje propozycja ustawy o podatku od spółek. Wszystkie księgowe mogą iść do pracy która zwiększy PKB zamiast klepać cyferki z miejsca na miejsc, skanowanie i drukowanie marnowanie prądu, papieru i czasu. Każda spółka zadbałaby o to aby jak najwięcej razy płacić z konta nie gotówką, ale ich kontrachenci też by chcieli im płacić przelewem aby i oni mieli wykazane wydatki. A faktury to sobie możecie zostawić do rozliczeń między firmami ale to już nikt tego nie musi wpisywac w zadne systemy do skarbówki.