Działalność nierejestrowana jest niezbędna oraz konta oszczędzające

[hetmantom]

W propozycji ustaw nie widzę odniesienia do działalności nierastrowanej. Uważam, że jest ona bardzo przydatna. Dzięki niej ludzie mogą próbować swoich sił bez komplikacji prawnych i finansowych. Działalność nierejestrowana to bardzo dobry element do dorabiania się przez ludzi bez osobowości prawnej.

Powinna być ujęta na obecnie proponowanych zasadach lub na 100% do minimalnej krajowej. Ustawą podatkową nie likwidujecie ZUS ale likwidujecie (bo jej tam się nie podpatrzyłem) działalność nierejestrowaną. Tym samym skazujecie ludzi na ZUS oraz pozostałe komplikacje prawne i finansowe nawet przy drobnym dochodzie - więc zakazujecie nawet drobnego dochodu ludzi na próbę lub jako forma dorabiania. Na takiej działalności ludzie sobie legalnie mogą dorabiać dodatkowe kwoty do dochodu i przecież mają taki sam obowiązek dokumentacji.

Wydaje mi się, że jest to bardzo ważne dla ożywienia gospodarki w kraju, aby taka działalność miała miejsce - bo jest najprostszą formą zarobkową do małych kwot. Z niej też przecież ludzie maja obowiązek się rozliczać, ale nie muszą mieć działalności rejestrowanej ani płacić ZUS czy składki zdrowotnej. Dlatego to powinno być w ustawie i sensownie do pełnej minimalnej aby muc takie coś dorabiać. Przecież od tego tak samo płaci się podatki od dochodu i dokumentuje dochody. To działa nie tylko bardzo ożywczo na gospodarkę ale także bardzo stymulująco na rynek pracy i aktywizację ludzi zawodowo a nawet biznesowo.

Druga kwestia to konta oszczędzające nie powinny być obłożone podatkiem od zysków kapitałowych. Przecież to na tych kontach ludzie odkładają gotówkę na życie. A więc inflacja jest zawsze większa niż odsetki -to czemu jeszcze zabiera się odsetki tym osobom. Dlaczego więc zmusza się ustawą (waszą prepozycja) do inwestowania w Lokaty - obarczone ryzykiem lub zamrażaniem kapitału - skoro konto bankowe oszczędzające jest najprostszą formą. To moim zdaniem jest niepoważne i szkodliwe dla obywateli - że lokata jest zwolniona, a konto oszczędzające obarczone podatkiem od zysków kapitałowych. Przecież na tych rachunek ludzie i tak tracą kapitał bo inflacja jest większa niż odsetki - jakie dodatkowo chcecie zabierać na podatek od zysków kapitałowych.

[mwosinski]

A czy działalność nierejestrowana powinna być zdefiniowana w ustawie o podatkach czy raczej w prawie przedsiębiorców? Z punktu widzenia PIT to czy rejestrowana czy nie - rozliczenie jest takie samo. Ja bym poszedł dalej - sama rejestracja nie jest problemem, bo wchodzisz na stronę wypełniasz formularz i masz zarejestrowaną - tak samo ją wyrejestrowujesz. Może lepszym postulatem byłoby zlikwidowanie minimalnej kwoty składek. Jak zarobiłem 10 zł to płacę składki i podatek od 10zł i tyle, jak poniosłem stratę, to nie płacę.

Co do kont oszczędnościowych - skończy się to przemianowaniem ich na lokaty z terminem 1 dzień i wtedy już będzie bez podatku (tak jak było z tworzeniem setek mini-loklat gdy podatek był zaokrąglany do 1zł i poniżej 50gr nie trzeba było go płacić w ogóle). Zgazam się, że opodatkowanie wszystkich rodzajów oszczednościowych produktów bankowych powinno być jednolite.

W sumie te 2 tematy są tak różne, że to chyba powinny być osobne zgłoszenia.

[hetmantom]

Nierejestrowana ma inne zadanie, ma nie straszyć ludzi komplikacjami prawnymi, a wykonywać jakieś proste działania dla niedużych biznesów własnych. Więc rejestracja pociąga zaraz za sobą szeregi utrudnień choćby CIDG itd. W tym ZUS, składki etc. Nierejestrowana działalność ma szeroki możliwości i jest niezbędna dla aktywizacji ludzi i ułatwienia im startu otwierania biznesu czy dorabiania do zarobków.

Likwidacja sztywnych składek jest jak najbardziej zasadna, a nawet powinna być progresywna / ale i dobrowolna a nie przymuszana. Natomiast nierejestrowana to zupełnie co innego, w niej chodzi o inne elementy niż typowej działalności.

Ktoś już poruszył zgłoszenie podatku od środków kapitałowych, ale chyba nie opisał dokładnie dlaczego to tak ważne oraz dlaczego w propozycji ustawy jest taki bubel prawny. Że akurat te najbardziej proste formy mają być opodatkowane, a bardziej złożone i problematyczne już nie. W ustawie powinno chodzi o uproszczenie a nie ponownie szukanie obejść do takich ustaw.

Natomiast działalność nierejestrowana to nie tylko start dla ludzi bojących się formalności, to także forma dorabiania pieniędzy w prosty legalny sposób. Więc w ustawie powinna być ujęta właśnie o rozliczeniach jak jest obecnie, do niej są formularze PIT dochody z dzielności nierejestrowanej. To ważne, bo ta forma działalności nie jest obarczana żadnymi problemami i komplikacjami - wiele osób pewnie dzięki niej się aktywizuje zawodowo i może otworzy biznes, a nawet biznes który może zacznie być przekształcany w coraz większy i już rejestrowany jak się rozrośnie. Wydaje mi się to bardzo ważną formą i tego nie może zabraknąć. Działalność nierejestrowana powinna też mieć kwoty nie jak obecnie do 50% - w proponowaniu 75% (chyba jeszcze nie weszło) - ale 100% minimalnej krajowej, do czasu aż istnieje taka minimalna. Na tym ludzie tylko skorzystają i cały kraj w bardzo wielu elementach - aktywizacji ludzi, otwieraniu biznesów, większych dochodach ludzi, większej świadomości ludzi w biznesie, większego zrozumienia działania biznesu oraz większych wpływów z podatków bo to też się rozlicza do opodatkowania.

[BartoszPrzybysz]

Działalność nierejestrowa została uregulowana w ustawie - Prawo przedsiębiorców, której nie zamierzamy w tym momencie zmieniać. Dochody uzyskane z tego tytułu będą opodatkowane zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych.