Niech każdy sam decyduje w co chce inwestować

[aolesiakmini]

Zastanówcie się proszę jeszcze nad tym żeby obligacje i lokaty były uprzywilejowane względem innych aktywów. (w obecnym systemie jest w miarę równo, tylko nieruchomości są uprzywilejowane)

Wprowadzacie równość w podatkach to wprowadźcie też w inwestycjach - chcesz inwestować w obligacje, akcje, lokaty, nieruchomości, złoto, cokolwiek, płacisz taki sam podatek - np 19% w momencie sprzedaży/wypłaty_dywidendy.

Niech ludzie sami decydują w co chcą inwestować, a nie rząd będzie decydował za nas dając na jedną rzecz podatki a na drugą nie.

Rozumiem argument z podatkiem od realnej straty przez inflację, ale wprowadzanie nierównoście to nie jest rozwiązanie. Przykładowe dobre rozwiązanie to podatek od REALNEGO zysku. Czyli jak np bank nam robi podsumowanie roczne transakcji, to ma obowiązek sprawdzić jaka była inflacja w momencie transakcji i uwzględnić to w dokumencie który wyśle nam i US. Np akcje na początku roku za 10k, na koniec 12k, inflacja 10% => strata 1.2k, realnie zysku do opodatkowania 0.8k => od tego 19% => 152zł (tylko niech bank ma obowiązek to liczyć a nie normalny człowiek)

[gallareton]

Dodatkowo powstaje jak rozumiem kwestia taka, że jeśli inwestujemy w fundusz inwestycyjny, który obraca obligacjami to sprzedaż jednostek uczestnictwa będzie opodatkowana 19%, pomimo że faktycznie zysk jest niewielki i pochodzący z obrotu obligacjami.

[BartoszPrzybysz]

Obawiam się, że podatek od "realnego zysku" byłby sprawiedliwy, jednak mógłby być trudny do poboru pod kątem technicznym.